„Zamach na zdrowie kobiet”. Ciemna strona antykoncepcji

Tematem najnowszego odcinka „Głosu Kobiet” jest antykoncepcja. Lidia Sankowska-Grabczuk rozmawia w nim z doktor Ewą Ślizień-Kuczapską. Ginekolog określa antykoncepcję wprost jako zamach na zdrowie kobiet.

Szkodliwość antykoncepcji. Ginekolog-położnik: To zamach na zdrowie kobiet

– Antykoncepcja, generalnie rzecz biorąc, jest absolutnie szkodliwa. Zarówno w przestrzeni tzw. zdrowia prokreacyjnego, jak również ogólnego stanu zdrowia, także psychicznego, seksualnego – podkreśla lekarka. Jak dodaje, istnieje już sporo badań potwierdzających, że antykoncepcja zaburza prawidłową równowagę, przebieg cyklu. – Cykl pigułkowy nie jest równoznaczny z cyklem fizjologicznym kobiety. Owulacja, na którą jest zamach w antykoncepcji, jest oznaką zdrowia. Jest na to dużo dowodów, że ona jest nam potrzebna nie tylko do tego, żeby stać się matką, ale ona jest nam potrzebna, żebyśmy ładnie wyglądały, dobrze się czuły, żebyśmy były zrównoważone fizycznie i psychicznie. Ona w jakimś sensie stoi na straży tego, co wiąże się z ryzykiem niektórych nowotworów hormonozależnych i chorób metabolicznych – tłumaczy.

Dr Ślizień-Kuczapska wskazuje, że antykoncepcja pozbawia kobiety bardzo ważnego sygnału o swoim zdrowiu. Podkreśla przy tym, że właśnie płodność, której przejawem jest m.in. owulacja, jest jedną z pięciu oznak zdrowia, obok częstości oddechu, rytmu serca, temperatury ciała i ciśnienia krwi.

Fizyczne i psychiczne skutki stosowania antykoncepcji hormonalnej

Z rozmowy dowiadujemy się, że antykoncepcja stosowana u osób młodych w okresie dojrzewania, który trwa do ok. 21 roku zaburza dojrzewanie osi podwzgórze – przysadka – jajniki. – W ten sposób może wpłynąć maskująco na ewentualne zaburzenia, które w tym czasie się pojawiają i nie są one tylko przejściowe, ale są sygnałami, że u tej dziewczyny może w przyszłości rozwinąć się np. zespół policystycznych jajników. To dziś bardzo powszechny i ogromny problem, który jest jednym z głównych czynników związanych z zaburzeniami płodności – wskazuje ginekolog. Antykoncepcja – dodaje – może również maskować endometriozę.

Na tym jednak nie koniec negatywnych skutków przyjmowania środków hormonalnych przez młode kobiety. – Mamy bardzo dużo doniesień na temat zaburzeń zdrowia psychicznego, ponieważ w tym okresie dochodzi do bardzo aktywnej neromodulacji mózgu i jednak stężenia hormonów syntetycznych i fizjologiczne stężenia hormonów, które funkcjonują w tej osi podwzgórze – przysadka – jajniki są zupełnie różne. To są ilości ponad stukrotne i one wpływają bardzo niekorzystnie na zwłaszcza niektóre rejony mózgu, powodując u części młodych osób takie zaburzenia, jak: nerwice, lęki, a nawet depresje i próby samobójcze – mówi w programie dr Ślizień-Kuczapska.

Ginekolog wskazuje również, że u niektórych kobiet przyjmujących w młodym wieku antykoncepcje obserwuje się w przyszłości trudności z budowaniem trwałych relacji. Jest to wynik zaburzeń pewnych przestrzeni mózgu.

Jaki jest związek antykoncepcji z zaburzeniami zatorowo-zakrzepowymi i chorobami autoimmunologicznymi? Czy środki hormonalne mogą wywoływać starzenie się jajników i szyjki macicy? Czy antykoncepcja obniża libido? – odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań znajdą Państwo oglądając najnowszy odcinek „Głosu Kobiet”.

Oprac.: AS